niedziela, 23 września 2012

68.

Jakiś czas temu, działając według własnych zasad ,dobrowolnie zrezygnowałam z jednej rzeczy dla dobra drugiej. Nie wiem czy wyszło mi to na dobre, ale jestem dumna z tego że zachowałam się w porządku. Na tym świecie chyba jednak nie ma miejscu na bycie w porządku. To prawie zawsze działa jednostronnie. Nie było mnie tu długo, przez chwilę się wypaliłam. Ale czas się wziąć od nowa za wszystko na co pracowałam przez ostatni rok. I to na poważnie. Nie chce sobie czegoś obiecywać, a później tego nie dotrzymywać. Naprawdę nie chcę. Jesień się zaczyna i wiem, będzie ciężko. Chociaż mam dużo pozytywnych emocji, wyjątkowo dużo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz